Julius Schlenther urodził się w roku 1813. Nie wiemy jednak, skąd dokładnie pochodził. W Pruszczu znalazł się najpóźniej w latach 40-tych XIX w. Był właścicielem gospodarstwa sołeckiego, to znaczy w jego przypadku terenów rolnych i ogrodniczych między kanałem Raduni, a Rotmanką. Tereny te sprzedał w roku 1853 Theodorowi von Kries, właścicielowi Waćmierza. Transakcja ta miała swój wiele szerszy, ciekawszy kontekst. Nabywca tego gospodarstwa von Kries, był nikim innym, jak … szwagrem Schlenthera, bratem Louise Adele von Kries. I właśnie związek Schlenthera z Louise zdaje się być w jego biografii najciekawszy. Julius Schlenther nie pozostawił po sobie wielu dokumentów. Wiadomo, że dorobił się na branży rolniczej. Bycie zasobnym rolnikiem (inaczej nie byłoby go stać, ani na gospodarstwo sołeckie, ani też na tak reprezentacyjną posesję, jaką była Krótka 6), stało się jednym z warunków, by wżenić się w ród von Kries, który w owym czasie należał do najbardziej wpływowych rodów wiejskich tych terenów. Na przestrzeni XIX i pierwszej połowy XX w., von Kries byli właścicielami, rzadziej dzierżawcami 17 majątków rolnych, między innymi w pobliskim Będzieszynie. Senior rodu von Kries, Nathanel von Kries i jego małżonka Josephine mieli aż jedenaścioro dzieci. Wszyscy synowie zajmowali się działalnością rolną, a córki wydawane były za „rokujących” właścicieli rolnych. Nie inaczej było w przypadku Schlenthera. Julius Schlenther był także posiadaczem gospodarstwa we wschodniej części Pruszcza, gdzie też planował stworzyć swoją siedzibę, co udało mu się w roku 1855. Tak więc rodziny Schlenther i von Kries, biorąc pod uwagę łączną wielkość należących do nich terenów, stały się łącznie największymi posiadaczami włości pruszczańskich połowy XIX w. Nawet po sprzedaży gospodarstwa ogrodniczego von Kries Antonowi Rathke, sam Julius Schlenther pozostawał największym właścicielem ziemskim na terenie Pruszcza. Należało do niego, w roku 1869 aż 17 łanów.
Ciekawie przedstawia się w tym miejscu kwestia samej transakcji, jaką Schlenther zawarł ze swoim szwagrem Theodorem. Theodor nabył ją pod przyszłe gospodarstwo ogrodnicze, ale trudno szukać przekazów, jakoby sam miał zajmować się ogrodnictwem. Wiemy natomiast, że zaledwie po kilku latach, zapewne z niemałym zyskiem, odsprzedał gospodarstwo Anthonowi Rathke. Można więc przyjąć, że sam skupiając się na swoim majątku w Będzieszynie, von Kries zakupił gospodarstwo od swojego szwagra głównie w celach spekulacyjnych.
Sam Julius Schlenther skoncentrował się na rozbudowie swojej działalności wokół Kleinhof. W roku 1872 wybudował przejście (przejazd) przez przebiegającą równolegle do granicy swoich włości linię kolejową, a także wytwórnię serów. Wytwórnię tę wydzierżawił Ketzlerowi, który wdając się w nieuczciwe kombinacje z dostawą mleka do Gdańska, popadł w kłopoty finansowe i doprowadził do upadku wytwórni.
W roku 1874 Kleinhof przejął syn Juliusa Schlenthera – Gustaw. Z początku gospodarzył na zasadach dzierżawy, a od roku 1886 stał się samodzielnym właścicielem majątku. Julius Schlenther zaś zmarł w roku 1889.
W związku z wieloletnim okresem słabych zbiorów sytuacja finansowa i gospodarcza zmusiła młodszego Schlenthera w roku 1900 do odsprzedania majątku na rzecz Landesbanku. W roku 1903 majątek od Landesbank nabył Hermann Koch.
Schlentherowie angażowali się także w życie polityczno-gospodarcze Pruszcza. Gustaw Schlenther zasiadał przez lata w komisji obwodowej dla Pruszcza i okolic.
Nieznane są dotąd losy rodu Schlenther po sprzedaży majątku Kleinhof.
Na tablicy rodowej von Kries Louise (z domu von Kries) i Julius Schlenther znajdują się w pierwszym górnym rzędzie od lewej.
Dom Wiedemanna
Napisz komentarz
Komentarze