Charakterystyczne dla epoki były między innymi towarzystwa trzeźwości. W Gdańsku działało Towarzystwo Umiarkowania założone w 1838 roku przez gdańskich mieszczan Breslera, Kniewela, Karmanna. Zernecke przytoczył dość charakterystyczną anegdotę. Pierwsze zebranie tej organizacji było burzliwe, ponieważ „jeden z tutejszych uczonych uznał za kiepski pomysł żądanie towarzystwa, by zaprzestało picia wódki bez dania żadnej alternatywy, którą jest dla zamożnych wino”, dlatego drugiego takiego zebrania już nie zorganizowano, a członkowie organizacji spotykali się odtąd w domach. Do tej organizacji należało w początkowym okresie jej istnienia 360 osób.
Od 1838 roku istniało Towarzystwo Umiarkowania Powiatu Gdańskiego, założył je landrat Treuge właśnie w Pruszczu. Celem Towarzystwa było propagowanie umiarkowania w spożywaniu alkoholu. Jak sformułowano: „cieszy się ono aktywnym członkostwem wieku szanowanych ludzi, którzy działają w swoim powiecie na rzecz wykorzenienia alkoholowej zarazy”. Liczyło ono 687 członków. Poprawę stanu trzeźwości społeczeństwa zamierzano osiągnąć poprzez podwyższenie akcyzy na wódkę oraz zmniejszenie ceł na piwo, które uważano za alkohol bezpieczniejszy dla zdrowia. Niepokój wzbudzał rozwój wiejskich gorzelni w okolicznych dobrach ziemskich z ziemniaków i nadmierna produkcja wódki.
Kolejny oddział stowarzyszenia obejmował sąsiednie miejscowości i powstał w 1839 roku. Organizacja miała charakter ponadwyznaniowy.
Dom Wiedemanna
Napisz komentarz
Komentarze