- Zawody smoczych łodzi to niezwykle emocjonujące – również dla kibiców – widowisko sportowe. Jesteśmy dumni, że kolejny raz marina w Błotniku była gospodarzem tak niezwykłego wydarzenia o bardzo wysokim poziomie sportowym. To doskonała promocja nie tylko przystani, ale także gminy Cedry Wielkie – mówi nam Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Wielkie.
Najlepszych zawodników nagradzali m.in. wójt Janusz Goliński i Justyna Słowińska, przewodnicząca Rady Gminy Cedry Wielkie. - Marina w Błotniku staje się centrum sportów wodnych dla dzieci i młodzieży. Aktywny wypoczynek jest najlepszą formą spędzania wolnego czasu, dlatego zachęcam młodych ludzi do wypoczynku właśnie nad wodą. Mam nadzieję, że w Błotniku organizowane będą zawody w różnych innych dyscyplinach, w których mogłyby uczestniczyć młode osoby– dodaje Justyna Słowińska.
Zdaniem zawodników, biorących udział w imprezie, były to najlepiej obsadzone regaty w Polsce. - Uczestników przyciąga już samo miejsce. Błotnik idealnie nadaje się bowiem do tego typu imprez. Przekop kanału ułatwia rozstawienie torów regatowych, co też sprawia, że są sprawiedliwe warunki dla wszystkich załóg. Dodać trzeba, że rozstawieniem torów zajmowali się licencjonowani sędziowie z Polskiego Związku Kajakowego i Polskiej Federacji Łodzi Smoczych. Na zawody do Błotnika można przyjechać całymi rodzinami, ponieważ w czasie regat dzieci mają zapewnioną opiekę, a rodzice mogą się skupić na zawodach – podkreśla Michał Grenda, prezes Stowarzyszenia Smocza Aura.
Śmiało można powiedzieć, że zawody w Błotniku były swego rodzaju mistrzostwami Polski, bo startowali sami najlepsi. Do rywalizacji przystąpiło 40 osad z 20 klubów. Rozegrano 38 wyścigów.
- Wyścigi smoczych łodzi to dyscyplina, która wciąż rozwija się. Plany rozwoju pokrzyżowała pandemia, w czasie której zorganizowano tylko dwie imprezy – w tym jedną w Błotniku. W przyszłość patrzymy jednak z optymizmem – dodaje Michał Grenda.
źródło: Gmina Cedry Wielkie
Napisz komentarz
Komentarze